Jak znaleźć copywritera – zdradzam sekrety branży

Jakiż piękny byłby świat, gdyby każda firma miała dobrego copywritera. Wyobraź to sobie – wysyłasz brief z dokładnymi wytycznymi albo po prostu mówisz, czego chcesz, a wykonawca dostarcza Ci dokładnie taki tekst, jakiego chcesz. Gdyby tylko każdy właściciel firmy wiedział, jak znaleźć copywritera, który dowiezie dobre treści na czas…

Podczas poszukiwań copywritera, czekać będzie na Ciebie wiele pułapek. Chcesz wiedzieć, jak je ominąć? Na co zwracać uwagę podczas poszukiwań? Jak znaleźć dobrego copywritera do firmy? Czytaj dalej.

Dlaczego masz trudności ze znalezieniem copywritera?

Zanim powiem Ci, jak znaleźć dobrego copywritera, opowiem Ci:

• dlaczego w ogóle musisz go szukać, 
• dlaczego to nie jest wcale takie łatwe, 
• dlaczego szukanie copywritera coraz bardziej przypomina zakup używanego samochodu?

To pozwoli Ci zrozumieć, czemu podczas poszukiwania dobrego copywritera patrzymy na poszczególne elementy. 

Wiele osób nie wie, że można inaczej

I mam tutaj na myśli zarówno klientów, jak i copywriterów. 

Ci drudzy nie wiedzą, że powinni brać więcej kasy za swoją robotę. Prawdopodobnie nie zdają sobie sprawy z tego, że istnieją copywriterzy, którzy biorą lepsze siano, a piszą gorzej. Można to porównać do posiadania zabytkowego samochodu i sprzedawania go w cenie złomu.

Ci pierwsi z kolei nie zdają sobie sprawy z różnicy pomiędzy kiepskim copywriterem a dobrym. Ot, potrzebuję treści na strony internetowe, parę postów do mediów społecznościowych i jakieś maile. Pozostając w alegorii z samochodem – kupują Skodę Fabię, bo nigdy nie jechali Mercedesem S Klasą. Ba! Nawet nie wiedzą, że taki Mercedes istnieje! 

Janusze biznesu

W Polsce jest to chyba tradycją, że zawsze szuka się taniej. Bo jak znajdę za dychę czy dwie mniej, to zyskam miliony. Są ludzie, którzy targują się dla zasady. 

Ci ludzie w większości nie zdają sobie sprawy z tego, że czas i wysiłek to też waluta. 

Jeśli nie masz treści na stronie, to strona nie pracuje. Użytkownik na nią wchodzi, niczego tam nie znajduje i wychodzi. Podobnie robot Google, który oprócz wyjścia ze strony, dodatkowo oznaczy ją jako bezużyteczną.

Specjaliści SEO

Nie mam tutaj zamiaru opluwać kolegów po drugiej stronie algorytmu Google, ale niestety, przyczynili się trochę do upadku copywritingu. W dawnych czasach SEO, kiedy seowcy tworzyli strony wyłącznie pod linki, treść na nich nie miała zbyt wysokiej jakości. 

Tak narodził się SEO copywriting, a wiele osób zaczęło utożsamiać copywriting z pisaniem po 5 zł za 1000 zzs. Te czasy minęły, ale tani copywriting pozostał w świadomości wielu osób, które nie rozumieją, dlaczego dobry artykuł na bloga kosztuje kilka stów. 

Undercutterzy

W grach MMO jak dasz ofertę sprzedaży przedmiotu grubo poniżej ceny rynkowej, to oberwiesz hejtem. Znajdą Cię w świecie i zabiją Twoją postać. 

Bo psujesz rynek. 

Tak samo jest z copywriterami. 

Dobry copywriter nie zniży się do konkurowania ceną. Zna swoją wartość i nie będzie pracować poniżej swojej stawki. I tak znajdzie klientów. Rolls Royce nie obniża cen swoich aut tylko dlatego, że BMW można kupić taniej. 

Kiepski copywriter nie może konkurować jakością (bo jest kiepski), więc będzie konkurować ceną. 

Platformy do zamawiania treści

Platformy typu GoodContent, Giełda Tekstów czy Textbookers sprowadziły walkę o zlecenie do licytacji, kto zechce mniej. 

Zaburzyły też copywriterom wycenę swoich możliwości i stworzyły pewnego rodzaju bańkę. Bo skoro na GoodContent czy Textbookers dostają zlecenia po 10 zł za 1000 znaków, to widocznie tak ma być, i na więcej ich nie stać. 

Spotkałem ludzi, którzy pisali po 1000-1500 tekstów na GC za średnią stawkę 5 zł za 1000 znaków ze spacjami. 

Copywriterzy to leniwe buły

Często szukam copywriterów i widzę po zgłoszeniach, że tym ludziom się po prostu nie chce. Zgłaszają się jednym zdaniem: “Dzień dobry, napiszę”. W jaki sposób to ma mnie przekonać, że rozmawiam z właściwą osobą?

Zgłaszają się szablonem, kopiuj-wklej. Często nawet nie chce im się spersonalizować tego szablonu, choćby moim imieniem na początku. Po co? “Jeśli klient ma mi dać zlecenie, to da, a jak nie, to nie da”. 

“Jakie zgłoszenie, takie zlecenie”. 

Nigdy nie zapomnę dwóch dziewczyn, które nie chciały pracować w SurferzeSEO. Wolały słowa kluczowe w Wordzie albo w notatniku. Wiadomo, po co sobie ułatwiać pracę narzędziem, które dostarczam za darmo, skoro można ręcznie skreślać słowa kluczowe, prawda? 

Taki sposób zgłoszenia zwiastuje niechęć do poprawek. 

Na co zwracać uwagę podczas poszukiwania copywritera?

Jeśli mimo wszystko chcesz podjąć trud samodzielnego znalezienia copywritera, są rzeczy, na które musisz patrzeć w trakcie rekrutacji i współpracy. 

Specjalizacja

Prawdziwą plagą w branży są specjaliści od wszystkiego. Jeśli prowadzisz firmę, to nie oszukujmy się – nie masz czasu siedzieć na grupach Facebookowych i orientować się, kto zgłasza się na wszystkie możliwe zlecenia, a kto nie. 

Specjalizację możesz spróbować ocenić po elementach portfolio. Specjalista w branży odzieżowej nie będzie wstawiać do portfolio tekstów o palnikach gazowych, choćby miał ich sporo. 

Możesz też ocenić specjalizację po zgłoszeniu. Ja w zgłoszeniu podaję linki tylko do tych tekstów, które dotyczą danej branży. Jeśli szukasz content writera do tekstów o gamingu, to nie zainteresują Cię teksty ubezpieczeniowe. 

A jeżeli w zgłoszeniu dostaniesz listę 200 tekstów ze wszystkich branż świata, możesz z góry założyć, że ktoś próbuje na Tobie zrobić wrażenie ilością. 

Rodzaj tekstu

Tutaj tak samo możesz chcieć znaleźć osobę wyspecjalizowaną w danym rodzaju treści. Ja na przykład lubię pisać artykuły blogowe, treści pod SEO na strony www z wykorzystaniem słów kluczowych. Napiszę całkiem niezły tekst sprzedażowy, stworzę kilka niezłych sloganów reklamowych, ale to artykuły na blogi firmowe są moją domeną. 

Copywriting sprzedażowy rządzi się swoimi prawami, SEO copywriting swoimi, a content writing swoimi. Każdy tekst z uwagi na rodzaj ma inne przeznaczenie. 

• sprzedażowy ma sprzedać, 
• tekst SEO ma pojawiać się w Google, 
• długi tekst content writingowy ma dawać wartość merytoryczną i autorytet.

Znajdź copywritera, który głównie tworzy ten rodzaj treści, którego potrzebujesz. 

Niestety, jeśli szukasz kogoś do pisania tekstów sprzedażowych i artykułów na bloga, całkiem możliwe, że szukasz dwóch różnych osób. 

Profil

Gdy copywriter zgłasza się na zlecenie i na zdjęciu profilowym ma profesjonalnie cykniętą fotkę, na zdjęciu w tle stoi w garniturze albo schludnym stroju, wrzuca ciekawe posty i komentuje w wyważony sposób, prawdopodobnie masz do czynienia z profesjonalistą. Profesjonalista wie, jak ważna jest marka osobista i wizerunek. 

Z kolei osoba, która prowadzi swój profil na portalu czy w social mediach byle jak tekst dla Ciebie stworzy najpewniej tak samo – byle jak. 

Portfolio copywritera

Pierwsza rzecz – albo jest, albo nie ma. 

Jeśli nie ma, a w ogłoszeniu wyraźnie było napisane, że ma być, to ignoruję zgłoszenie. Świadczy to z reguły o braku umiejętności czytania ze zrozumieniem i kiepskim wykonywaniu poleceń. Takie zgłoszenie mówi mi, że wykonawca będzie miał podobnie lekkie podejście do briefu i wytycznych. 

Chyba że zgłoszenie będzie naprawdę warte uwagi, a to oznacza, że wszystkie elementy zgłoszenia muszą być na wysokim poziomie.

Zwróć także uwagę na to, jak jest zbudowane portfolio. Wielu copywriterów popełnia ten błąd, że w portfolio chcą umieścić wszystkie teksty, jakie kiedykolwiek napisali. Znajdziesz tam teksty z branży, która Cię nie interesuje, relikty przeszłości i dzieła, które często wstyd pokazać własnej mamie, co dopiero klientowi. 

Copywriter, który dba o wizerunek, czyści portfolio, aktualizuje je, sprawdza, czy opublikowane teksty nadal wiszą na danej stronie, czy już nie. 

Strona internetowa

O ile tylko kandydat takową posiada, to oceniam. Nie jestem pod tym względem krytyczny. Moja własna strona też ma wiele niedoróbek, a profesjonalny design strony z 5-cioma zakładkami to koszt 2000 – 4000 zł. Rozumiem, że nie każdy może chcieć wydać taką kasę. 

Ale gdy osoba ze stawką od 30 zł za 1000 znaków nie ma własnej strony, zapala mi się czerwona lampka. Własna strona internetowa ułatwia zgłaszanie się na zlecenie. Ułatwia też klientowi ocenę umiejętności copywritera, pozwala oszacować koszt realizacji zlecenia i sprawia o wiele lepsze wrażenie, niż .pdf czy gotowy szablon z linkami. 

Ta strona też powinna sprzedawać. W końcu copywriter oferuje swoje usługi, tak? Sorry, ale w tej branży szewc nie może chodzić bez butów. 

Treść zgłoszenia

To tutaj wykłada się większość copywriterów. Powtarzam do znudzenia, że zgłoszenie na zlecenie to pierwszy, bezpłatny tekst próbny. Jeśli copywriter przekona Cię do zatrudnienia go, to przekona też Twoich klientów do zakupu. 

A jeśli pisze jedno zdanie i tylko zaprasza do kontaktu… 

Gdy już na tym etapie widać brak zaangażowania, to jest to dla mnie czerwona flaga. 

Kontakt

Dostałem kilka zgłoszeń o treści:

“Dzień dobry, chętnie podejmę się zlecenia. Oto moje porfolio i stawka. Zapraszam do współpracy”. 

Przeglądam portfolio i nie widzę tekstów z branży, która mnie interesuje. Dopytuję o teksty branżowe…

… i cisza. Kandydat nie odpowiada. 

Jeśli kandydat nie odpowiada na pytanie zleceniodawcy, to jaki będzie kontakt podczas współpracy? 

Ja wiem, generalizuję. Copywriter, który oferuje taki kontakt, może akurat ma problemy albo coś mu wypadło. Ok, rozumiem, życie. 

Ale mnie nie interesuje jego życie, tylko treści, które mi dostarczy. 

Albo nie dostarczy.

Sposób rozliczenia

Najlepiej, gdy copywriter po prostu wystawia fakturę. Ale nie wszyscy (a nawet zaryzykuję stwierdzenie, że większość) nie wystawia faktur.

Jeżeli copywriter nie ma firmy i nie może Ci wystawić faktury, to zaczyna się zabawa. Obecnie masz do wyboru:

• rachunek – umowa może mieć formę 
• umowę o dzieło – trzeba wziąć dane, napisać umowę, podpisać, wysłać, potem odebrać rachunek (jeśli copywriter wie, jak go wystawić), 
• fakturę przez Useme – dość często spotykam się ze zleceniodawcami, którzy nie do końca rozumieją działanie tego mechanizmu. 

Najskuteczniejszy sposób znalezienia dobrego copywritera

Dobry znajomy powiedział mi: “Chcesz odnieść sukces w biznesie online? Znajdź dobrego copywritera i nikomu o nim nie mów”. 

Według danych z badania Semrush blisko 58,6% przedsiębiorców pozyskało swoich najlepszych klientów za pomocą tego samego, pieruńsko skutecznego sposobu. 

To rekomendacja.

Źródło: https://www.instagram.com/p/Cc3FpL3MEEy/

Tak, nawet w content marketingu trzeba szukać wykonawcy lub zleceniodawcy po znajomości. Ale też jest to konsekwencja zepsutego rynku. 

Czy warto kierować się ceną?

Jak wszystko w marketingu internetowym – to zależy. 

Pewnie właśnie wbijam kij w mrowisko, ale cena nie zawsze jest wyznacznikiem jakości. Znam copy, którzy biorą mało kasy, a piszą dobrze. Znam też takich, którzy żądają dużych pieniędzy, a pisać nie potrafią. 

Jaki masz budżet?

Wiadomo, trzeba mierzyć siły na zamiary. Mając 1000 zł budżetu miesięcznie na treści, nie zamówisz 5 artykułów u gwiazdora w branży. Ale też mając większy budżet, możesz trochę bardziej poszaleć. 

Ile masz wolnego czasu?

Jeśli masz dużo wolnego czasu, możesz go przeznaczyć na poszukiwania copywritera, sprawdzanie kandydatów po kolei, zlecanie tekstów próbnych itd. Jeśli nie masz wolnej chwili, żeby się podrapać po przysłowiowym tyłku, trudniej Ci będzie sprawdzić potencjalnego kandydata. 

Prawda jest taka, że jak nie masz kasy, to płacisz czasem. 

Do czego potrzebujesz copywritera?

Odpowiedzialność zadania przekłada się na odpowiedzialność wyboru. Chcąc znaleźć byle jakiego operatora klawiatury do klepania tekstów zapleczowych, wystarczy, że rzucisz hasło na którejś grupie na Facebooku. 

Ale gdy potrzebujesz ogarniętego copywritera sprzedażowego do napisania mailingu w kampanii sprzedażowej albo oferty – tutaj nie możesz wziąć człowieka z przypadku. Tak samo trudne i znamienne jest znalezienie copywritera do specjalistycznego tekstu z trudnej branży pod linka czy budowę autorytetu. Zlecisz komuś za 10 zł za 1000 znaków, to będzie lać wodę i narobi błędów, więc koniec końców będziesz nad tym siedzieć. 

Na kiedy potrzebujesz copywritera?

Wielu klientów (zwłaszcza wspomniani janusze biznesu) nie zdaje sobie sprawy z tego, ile tak naprawdę kosztuje poszukiwanie copywritera. 

Ok, poszukasz tydzień, znajdziesz taniej. Content marketing to taka śmieszna branża, że zawsze znajdziesz taniej. Jak dobrze poszukasz, to całkiem dobry copywriter zgodzi się dla Ciebie pisać za darmo. Za przysłowiowe portfolio. 

Tylko ile czasu Ci to zajmie? Ile roboczogodzin? Ile aplikacji będzie trzeba przejrzeć przed dokonaniem wyboru? I czy pierwsza wybrana osoba okaże się kompetentna? 

Ale nieważne, grunt, że tanio, prawda? 

Chcesz wiedzieć, ile kosztuje tani copywriter? Przeczytaj ten artykuł. 

Tani copywriter – ile kosztuje i dlaczego tak drogo?

Jak wygląda mój proces poszukiwania copywritera?

W odpowiedzi na zepsuty rynek i zapotrzebowanie przekraczające moje oczekiwania postanowiłem stworzyć usługę content headhuntingu. 

Copywriterzy będą mieli wybór – wziąć się za siebie albo stracić szansę na świetne zlecenia. Klienci zyskają pewność, że trafia do nich sprawdzona osoba i nie muszą tracić czasu, by szukać copywritera samodzielnie. 

Krok 1. Określenie wymagań i budżetu

To logiczne, muszę wiedzieć, kogo szukam i na jaki wydatek się szykować. 

Tak, tak, na jaki wydatek się szykować, a nie “ile mam na to kasy”. W poszukiwaniach copywritera najważniejszy jest cel, jaki tekst ma osiągnąć, a dopiero potem kasa. 

Jak chcesz po taniości, rezygnujesz z jakości.

Krok 2. Tworzę ogłoszenie zlecenia

W ogłoszeniu określam dokładną specyfikację zlecenia i wymagania (moje lub klienta) wobec copywritera. 

Czasami zawieram pytania podchwytliwe albo ukryte testy. Na przykład proszę o zgłoszenie na maila, ale nie podaję adresu e-mail. Jeśli mimo to ktoś napisze na mojego firmowego maila, to pokazuje zaangażowanie, kreatywność i umiejętność researchu. 

Jeżeli kandydat nie pofatyguje się, żeby wygooglować nazwę mojej firmy z adresem email napisanym na samej górze, to jest duża szansa, że tak samo zrobi research do tekstów.

Krok 3. Analiza zgłoszeń

Wystarczy mi jedno spojrzenie na zgłoszenie i wiem, czy dana osoba zaproponuje dobrą współpracę, czy nie. 

W zgłoszeniu copywriter powinien wyróżnić się z tłumu, pokazać zaangażowanie, utwierdzić mnie w przekonaniu, że to on jest osobą, której szukam. A nie po prostu powiadomić o swoim istnieniu. 

Krok 4. Wybór kandydatów

Przeglądam sposób zgłoszenia, profile w mediach społecznościowych, portfolio. Jeśli copywriter ma własną stronę internetową, to też ją obadam, i ocenię umiejętności pisania. Wybieram 3-4 najlepsze osoby i przechodzę do kolejnego etapu. 

Najczęściej już po zestawieniu kandydatów wiem, kto najlepiej zrobi robotę. 

Krok 5. Tekst próbny

Zlecenie tekstu próbnego to konieczność w dzisiejszych czasach. Pisałem wcześniej, że copywriterzy to leniwe buły, ale oprócz tego ściemniają i kombinują. Jak iluzjoniści – pokazują Ci to, co chcą pokazać, żeby dostać zlecenie, a potem wracają do starych, paskudnych nawyków. 

W tekście próbnym oceniam:

• przygotowanie do pracy – czy zadaje pytania, wysyła brief, czy też od razu siada do pisania,
• czas pisania i dotrzymywanie terminu,
• kontakt w trakcie tworzenia (czy dopytuje, czy robi na pałę),
• jego styl pisania, czy pasuje do zlecenia, 
• poprawność językową,
• patrzę, czy sprawdził tekst po napisaniu, czy wysłał od razu po ukończeniu (to widać po literówkach), 
• czy tekst jest dostosowany do odbiorcy,
• zostawiam feedback i oceniam jego reakcję. 

Tekst próbny zawsze jest płatny. Dobry copywriter nie będzie pisał za darmolca, “bo może dostanie zlecenie”. On ma roboty pod korek. To konsekwencja tego, że jest dobry. Jedno zlecenie w tę czy wewtę nie zrobi mu różnicy. 

To także buduje zaufanie. W przeszłości dość często zdarzało się, że “klient” zamawiał teksty próbne, a następnie zamykał zlecenie, bo z bezpłatnych tekstów próbnych miał dość treści na stronę. 

Krok 6. Nawiązanie współpracy

Teksty próbne dają mi odpowiedź na pytania, czy współpraca z copywriterem będzie się układać pomyślnie, czy nie. 

FAQ – najczęściej zadawane pytania o to, jak znaleźć copywritera

Jak zyskać gwarancję znalezienia dobrego copywritera?

Przy samodzielnym poszukiwaniu nigdy nie masz gwarancji jakości treści i współpracy. Nawet jeśli rekrutacja i tekst próbny pójdą jak z płatka. Jedyna gwarancja to rekruter albo ja.

Czy tani copywriter może być dobry?

Tak, ale znalezienie go jest trudne. Copywriter będzie tani albo dlatego, że ma niską jakość i konkuruje ceną, albo nie zna swojej wartości, albo dopiero zaczyna i niewiele jeszcze umie. Bardzo często tani copywriter wychodzi drożej niż ktoś doświadczony, gdy musisz poprawiać jego teksty albo je wyrzucić. Wtedy okazuje się, że dobry copywriter wcale nie jest taki drogi.

Jak znaleźć dobrego copywritera w mojej branży?

Jeśli chcesz znaleźć dobrego copywritera w Twojej branży, szukaj copywriterów z tekstami branżowymi w portfolio. Copywriterom nie można wierzyć na słowo. Dodatkowo polecam Ci umówić się z takim copywriterem na rozmowę. Podczas rozmowy trudniej kłamać. Możesz zadać dwa, trzy branżowe pytania i jeśli kandydat odpowie na nie z głowy, to masz specjalistę.

Freelancer czy copywriter na etat?

Doświadczeni copywriterzy najczęściej nie chcą iść na etat. Cenią sobie wolność, swobodę podejmowania (i kończenia) współpracy, różnorodność tematów. Na etat polecam Ci wziąć osobę początkującą. Gdy tylko zadbasz o jej umiejętność pisania poprzez szkolenia i nauczysz ją, jak napisać dobry tekst, koszty tworzenia treści spadną.