Daniel Bartosiewicz – Cennik Copywritera

Chcesz wiedzieć, na co się szykować we współpracy ze mną? Ile zapłacisz za teksty? Wypisałem tutaj wszystkie usługi, które świadczę, wraz z orientacyjnymi cenami.

Podane ceny są cenami netto, jestem czynnym płatnikiem VAT. Do każdej ceny należy doliczyć 23% podatku VAT.

korzyści dla Ciebie

Co zyskujesz, decydując się na współpracę ze mną?

Uczciwość

U mnie słowo droższe od pieniędzy. Jeśli wysyłam Ci tekst, to jest to najlepszy tekst, jaki w danych warunkach mogę stworzyć. Jeśli wysyłam fakturę, to za tekst, który z czystym sumieniem mogę uznać za dobry.

Szczerość

Wielu copy powie Ci to, co chcesz usłyszeć, aby tylko dostać zlecenie. Ja powiem Ci to, co musisz usłyszeć.
Parafrazując słowa Johna Lennona: „Szczerość nie da mi wielu klientów, ale zawsze tych właściwych”.

Upierdliwość

Ta upierdliwość polega na zadawaniu mnóstwa pytań, zawracaniu głowy, przeprowadzaniu szczegółowego wywiadu, ale to skutkuje dostarczaniem możliwie najlepszych i dostosowanych do odbiorcy treści.

Konkrety

Ani w tekstach, ani w komunikacji z klientem nie mam w zwyczaju lać wody. Jeśli zadasz mi pytanie, odpowiem zgodnie z moją najlepszą wiedzą. Każde słowo, które wychodzi spod moich palców, jest starannie dobrane, komunikat prosty i jednoznaczny.

Nastawienie na biznes

Nie zamawiasz treści po to, żeby mieć koszty, albo dać mi zarobić. Zamawiasz je, żeby pomnożyć kasę. Włożysz 1000 zł w stronę, ubijesz deal na 10 000 zł. Zamówisz maile za 4000 zł, kampania przyniesie 100 000 zł. I to jest moje główne zadanie – napisać Ci pieniądze.

Holistyczne podejście

Jeśli w trakcie przygotowania tekstu zobaczę, że masz błąd na stronie, np. 404, albo strona powoli się ładuje, zwrócę na to uwagę. Tutaj wszystkie elementy muszą ze sobą współgrać. Ja zajmuję się tworzeniem tekstów, ale patrzę na wszystko.

Nie mam klienta
w dupie

Zbyt wielu copywriterów i agencji w dzisiejszych czasach działa na zasadzie:
> dorwać klienta,
> podpisać umowę,
> robić najmniej, jak się da,
> zarobić najwięcej, jak się da,
> słać faktury, dopóki będzie miał firmę.

Pytania, które możesz chcieć zadać

Oto, o co najczęściej pytają moi klienci:

Najczęściej rozliczam się w systemie 50/50 – 50% przed, 50% po. Tym sposobem ja mam nad sobą bat, że wziąłem pieniądze, i muszę dowieźć, a klient jest zainwestowany i zaangażowany. Mogę się rozliczyć 100% z góry, ale na pewno nie pójdę na 100% po robocie. Rozliczenie na % od zysku ze sprzedaży też wchodzi w grę.

Jeśli nie ma w cenniku, to się nie zajmuję, i też nie chcę mówić, że jestem copywriterem od wszystkiego. Ale spytaj, może akurat znam człowieka.

Nie. Trudno to rozliczyć, klient w żadnym systemie nie jest zadowolony.

Tak, jestem też Vatowcem.

Można, ale ja się nie targuję.

Nie. Na tej samej zasadzie mógłbym za stałe zlecenie wziąć więcej, bo w miarę zlecenia dochodzę do wprawy, poznaję Cię lepiej, zajmuję Ci mniej czasu.