Artykuły blogowe i eksperckie

Czy można prowadzić firmę w Internecie bez bloga? Oczywiście, że tak.

Czy warto? Z pewnością nie. Kyle Byers z GrowthBadger podaje, że 91% firm segmentu B2B i 86% firm segmentu B2C w USA ma bloga lub prowadzi inne działania content marketingowe.

Zyskujesz autorytet w branży

Oboje wiemy, że jak nikt znasz się na swojej robocie. Zajmujesz się tym od lat i jesteś w stanie świadczyć usługi na wysokim poziomie, nawet gdy ktoś obudzi Cię w środku nocy strzałami z kapiszona. Artykuł specjalistyczny na Twojej stronie tylko to potwierdza. Taki artykuł krzyczy ze strony internetowej: „Wymiatam w swoim fachu”.

Jasne, wszyscy wiedzą, że to nie Ty piszesz te artykuły. Ale jako właściciel firmy nie masz na to czasu. Nie zmienia to faktu, że to Ty zbierzesz za nie pochwały od zazdrosnych konkurentów, Tobie kontrahenci będą bić brawo, i – co najważniejsze – Ty zarobisz na tym pieniądze.

Zyskujesz autorytet w Internecie

W 2014 r. po raz pierwszy pojawiły się wzmianki o algorytmie EAT, który Google miało zaimplementować do wyszukiwarki. EAT oznacza:

• Expertise – eksperckość.
• Authoritativeness – wiarygodność.
• Trustworthiness – solidność.

Oznacza to, że jeśli chcesz być wysoko w Google na frazę „Meble ogrodowe”, treść na Twojej stronie musi poruszać tematykę mebli ogrodowych. Jeśli tego nie masz, to ktoś, kto ma, wyjdzie wyżej od Ciebie.

Nie piszę na wszystkie tematy świata. Moja specjalizacja jest wąska, dzięki czemu mogę się skupić na wybranych tematach, rozwijać w nich i dostarczać lepsze treści. Research też zajmuje mi mniej czasu, niż komuś, kto nie ma pojęcia, o czym pisze. Sprawdź moje porfolio, by dowiedzieć się, na czym się znam, i na jakie tematy mogę Ci napisać artykuł ekspercki.

Ruch organiczny jest dużo tańszy niż reklamy

Za reklamę w Google płacisz, powiedzmy, 10 000 zł miesięcznie i przyjdzie Ci z tego 2500 osób. 4 zł za leada. Musisz karmić Google miesiąc w miesiąc, a koszty reklamy stale rosną, bo konkurencji przybywa.

Do tego jeszcze Facebook dopomina się o swoją dolę.

A artykuł? Za 10 000 zł możesz mieć 10-15 naprawdę wybitnych artykułów. W momencie kiedy wszystkie te artykuły przyprowadzą 2500 osób na Twoją stronę, dojdziesz do poziomu 4 zł za leada płatnej reklamy. Potem każda kolejna osoba będzie obniżać koszt artykułu w stosunku do reklamy.

Jeśli te artykuły za 10 000 zł w ciągu roku przyprowadzą Ci 10 000 osób, wychodzi 1 zł za leada.

Fakt, wyjście na wysokie pozycje w Google zajmie trochę czasu, a jeśli branża jest naprawdę konkurencyjna, może to potrwać.

Artykuł ekspercki zwiększa szansę na ekspozycję

Chcesz mieć linka za darmo? Albo udostępnienie na Facebooku? Wyczerpujący, naładowany merytoryką artykuł znacznie Ci to ułatwi.

Szukasz eksperta z innej dziedziny?

Tak jak wspominałem, mam dość wąską specjalizację. Ale od 2019 r. prowadzę działania networkingowe, które zintensyfikowałem w 2021 r. Poznałem wiele osób z różnych branż, wiem, jak piszą i mogę Ci je z czystym sumieniem polecić. Sprawdź usługę content headhuntingu. Jeśli dobrze znam daną osobę, wskażę Ci ją bez dodatkowych opłat.